Żeby wygrać, trza mieć w składzie kilku dobrze opalonych. Niemce miały a Szkocja nie e. No może jeden w Szkocji był, ale taki blady. A tera Szwajcarzy nastrzelały Węgrom. Bo Węgry nie opalający się raczej , nad Balatonem się nie można tak fest strzaskać jak niektóre Niemce i inne.
My nie mamy opalonych, I nie mamy co grać z Niderlandami bo po co ?
Nie można być tak negatywnie nastawionym. Zawsze trza patrzeć z optymizmem na poczynania naszych kopaczy. I tu pozwolę sobie podać kilka przykładów:
1. Przez ostatnie 5 minut Niderlandy nie szczeliły nam ani jednej bramki !
2. To już drugi raz w tym meczu lewandowski przeszedł przez linię środkowa na połowę przeciwnika.
3. Z jaką gracją nasz bramkarz po raz siódmy wyciąga piłkę z siatki.
Itd...
Temat dla garstki chętnych obserwatorów.