Hej,
mozesz starac sie o zwrot WSZYSTKICH poniesionych kosztow, tj. wszelkich kar naliczonych przez inne firmy z racji niezaplacenia DD. Bank of Scotland akurat nie powinien Ci robic z tym zadnych problemow, bo wina lezy ewidentnie po ich stronie.
Natomiast co do jakiejkolwiek dodatkowej kasy, to juz musialbys zalatwic sobie prawnika, bo generalnie odszkodowanie jako takie teoretycznie sie nie nalezy, bys musial udowodnich poniesione straty.
Bank jest zobowiazany pokryc tylko to, co ich akcja bezposrednio spowodowala, czyli:
- zwrot za "zakupy" przez internet zrobione ta nowa karta
- zwrot za wszelkie kary z racji niezaplacenia jakichkolwiek DD
- (tu ciekawe) zwrot za bilety autobusowe/rachunki za taksowke jesli Twoje auto bylo uziemione z racji braku ubezpieczenia czy/i taxu!
ale pozatym wywalczenie jakiejkolwiek dodatkowej kasy bedzie podchwytliwe (nie niemozliwe, ale trudne).
Kontaktuj sie z bankiem na pismie, jak dzwonisz to nagrywaj rozmowy - jesli Twoj telefon nie ma mozliwosci nagrywania, zainstaluj sobie taka aplikacje na android ACR (audio call recorder czy jakos tak) proste w uzyciu a przydatne.
Witam nie chodzi mi o odszkodowanie jako takie aby wyciągnąć kase ale zwrot kosztów za poniesione kary z DD. Dziś już dzwonił do mnie z ubezpieczenia auta i powiedziałem o co chodzi ale zgodnie z umową za brak wpłaty w terminie naliczą mi kare w wysokości 25 funtów. Byłem w banku rozmawiać co z tym ale nie dowiedziałem się niczego poza tym że dali mi numer telefonu do BOKu.
Witam nie chodzi mi o odszkodowanie jako takie aby wyciągnąć kase ale zwrot kosztów za poniesione kary z DD. Dziś już dzwonił do mnie z ubezpieczenia auta i powiedziałem o co chodzi ale zgodnie z umową za brak wpłaty w terminie naliczą mi kare w wysokości 25 funtów. Byłem w banku rozmawiać co z tym ale nie dowiedziałem się niczego poza tym że dali mi numer telefonu do BOKu.
mi kiedys przez pomylke zmienili adres I wyslali dwa listy do mojej bylej, ktora je przekazala mi. zadzwonilem do banku ze skarga bo to byla wina banku I potencjalnie wazne dane/informacje o mnie dostaly sie w czyjes rece. bank od razu przeprosil I jako, ze nie bylo strat zaoferowali £75 w ramach przeprosin. mysle, ze jesli do nich zadzwonisz ze skarga to wszelkie koszty Ci zwroca I moze jeszcze cos na "przepraszam" dorzuca. I nawet nie musisz wykorzystywac ubezpieczenia do tego. po prostu stanowczo zaznacz, ze bank nawali I musi to naprawic.
tez jestem w Bank of Scotland.
no wlasnie tez jestem w Bank of Scotland, na szczescie (odpukac) zadnych takich "atrakcji" jeszcze nie mialem, natomiast wczesniej mialem niezle przeboje w Halifax (co wlasnie sklonilo mnie tez do zmiany banku).
I powiem tyle - dzwoni do nich codziennie, chocby po to, zeby sie zapytac jak postep ze sprawa
Jak bedziesz mial wolne to tez nachodz ich w jednej tej samej placowce i pros managera - musisz byc upierdliwy to nadzadza priorytet i szybciej sie sprawa zamknie.
Witam wszystkich. Bank w piątek zwrócił i odblokował wszystkie środki jakie miałem przed kradzieżą, zaś co do ewentualnych kar za DD bank zobowiązał się zapłacić oraz pisemnie powiadomić wszystkie firmy czy instytucje w których DD mógł być cofnięty z braku środków na koncie aby mój credit score nie spadł. Co do jakiś odszkodować nic się nie pytałem bo tak jak wyżej pisałem zależało mi tylko na zwrocie moich pieniędzy i ewentualnych karach za DD.
Witam, posiadam konto w bank of scotland, konto Silver płatne z ubezpieczeniem. Kilka dni temu miałem nie miłą niespodziankę a mianowicie bank wysłał mi nową kartę na stary adres gdzie nie mieszkam od 4 lat. Sami w oddziale banku nie wiedzą dlaczego tak skoro wszystkie listy z banku i inna karta do tego konta bez problemu trafia do mnie. A uszczuplając ktoś kto mieszka obecnie na tamtym adresie otworzył list z kartą i ją wykożystał- zwykła kradzież. Karta oczywiście już zablokowana ale narobił sobie zakupów przez internet na ok 700F w tym zszedł na -250f - nie wnikam że mądrym nie jest skoro wszystko zamawiał do siebie do domu. Ale konto mam zamrożone sam obecnie nie mogę wyjąć z niego ani funta. Pan z infolini w banku powiedział że wszystko zostanie zwrócone i może potrwac ok 4-5 dni i nie pobiąrą za overdraf nic, ale ale. mam ubezpieczone auto i płacę je w miesiącznych ratach (zlecenie DD) które dziś zostało pobrane i zwrócone- bank nie dał autoryzacji z braku środków dostępnych na koncie- tym samym nie mam auta z braku ubezpieczenia, jutro zapewne będzie to samo bo na jutrzejszy dzień mam ustawiony DD telefonu więc operator nałoży na mnie kare za brak wpłaty- chyba 5 lub 10F a ok 9 lub 10 mają pobrać DD dvla za tax auta na 6 miesięcy. Za wszystkie odrzucone przez bank DD będe płacił o ile się nie myle 10F niby nie z mojej winy ale obecnie wszystki moje środki są zamrożone więc tak jak bym nie miał nic na koncie.
Obecnie bank poinformował policje o sprawie i wysłał powiadomienia do sklepów gdzie z feralnej karty było płacone o anulowanie z w/w powodów. Ale za wszystko jak zwykle zapłacę Ja.
Tak to wygląda a teraz... Zakładając konto w bank of scotland wybrałem konto Silver, jakieś tam dokumenty wypełniałem na ubezpieczenie w razie zaginięcia dokumentów (paszport, prawo jazdy, dowód osobisty) i czy w takiej sytuacji w której bank sam przyznaje się do winy że wysłał nową kartę na zły adres mogę się starać się o odszkodowanie? obecnie mam w portfelu 30funtów, dziś dostałem wynagrodzenie z jednej pracy które widze na koncie ale są także zamrożone, w piątek będe miał drugi przelew i prawdopodobnie także ich nie będe mógł ruszyć.
Jak mogę sie starać o odszkodowanie o ile to możliwe?
przepraszam za brak składni w wypowiedzi i błędy ale jestem zwyczajnie zmeczony po 11h pracy
pozdrawiam