Nie oceniaj mnie, nie znasz mojej sytuacji — zanim wylejesz pomyje na moją głowę, zastanów się nad szacunkiem dla kogoś oraz uszanuj mój, oraz Twój czas...
Nie szukam kobiety do związku, w którym razem zamieszkamy, w jednym gównianym już jestem.
Chce po prostu mieć kogoś, z kim mógłbym porozmawiać, wymienić się pomysłami, pójść razem na kawę, do restauracji, a nawet do łóżka.
A tak w ogóle, to naprawdę kocham góry, kocham spędzanie nocek w dzikich miejscach, dzikie biwakowanie.
Jestem w związku, który nie działa tak, jak powinien — nie ma bliskiej relacji, nie ma romantycznych chwil, w ogóle nic.
Mam chłopca i chcę, żeby miał tylko oboje rodziców. Jest to decyzja moją i mojej partnerki (room mate pasuje najlepiej), oboje się na to zgodziliśmy i ten schemat nam odpowiada.