Król Karol III otworzył jesienną sesję brytyjskiego parlamentu. Po raz pierwszy wygłosił przemówienie jako panujący monarcha. W ubiegłym roku zrobił to jeszcze w imieniu swojej matki, królowej Elżbiety II.
Z najważniejszych planów rządu wymienił kwestię zaostrzenia kar za niektóre przestępstwa, w tym na tle seksualnym, nadanie policji nowych uprawnień, w tym doprowadzania oskarżonych na rozprawy sądowe dotyczące ogłoszenia wyroku.
Podczas gdy w przemówieniu wspomniano o usługach publicznych, w tym o służbie zdrowia i edukacji, nie ogłoszono żadnych nowych przepisów dotyczących reformy NHS. Jedyna ustawa związana ze zdrowiem ma wprowadzić stopniowe ograniczanie sprzedaży wyrobów tytoniowych, począwszy od najmłodszych roczników.
W planach są też ustawy legalizujące samojezdne pojazdy, w tym dostawcze przewożące artykuły spożywcze oraz maszyny rolnicze.
The first #KingsSpeech in 72 years is handed to the King by the Lord Chancellor, @AlexChalkChelt #StateOpening. pic.twitter.com/3gPqpQmRiE
— House of Lords (@UKHouseofLords) November 7, 2023
Komentarze 9
mowiac krotko - nic nie trzeba zmieniac, bo jest super. A to ze jest kryzys gospodarczy, poziom zycia przecietnego mieszkanca UK spadl na pysk, NHS nie dziala, szkolnictwo lezy, przestepczosc jest wysoka a przyszlosc rysuje sie w czarnych barwach... To zmartwienie roboli, my, klasa wyzsza, zabezpieczylismy sobie widoki na zycie. I niech sie dzieje, co chce.
Będą samojezdne maszyny rolnicze.
To znacząco zmieni życie wielu rolników.
Powinien zacząć od herbatki a skończyć na króliczku.
Rumba na polu :D
Rolników? przecież tu większość "rolników" to posiadacze trawy i na niej już samoczłapiące krówki i owczyki robią robotę.