Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił, że do 2030 r. zamierza zrealizować program, który wychwyci z atmosfery i pozwoli na składowanie 10 megaton dwutlenku węgla. Premier Rishi Sunak jednocześnie potwierdził 100 nowych koncesji na ropę i gaz, które mają być wydobyte spod dna Morza Północnego.
W ramach projektu Acorn realizowanego w St Fergus w Aberdeenshire, a będącego wspólnym przedsięwzięciem Shell UK i innych firm, w Szkocji powstanie pierwszy obiekt do wychwytywania i składowania dwutlenku węgla, który następnie zostanie wpompowany rurociągiem pod dno Morza Północnego.
Dwutlenek węgla ma być wychwytywany przede wszystkim z elektrowni w Mosmorran, rafinerii Grangemouth, z kolejnej, która ma zostać zbudowana w Peterhead oraz prawdopodobnie bezpośrednio z powietrza.
W ramach projektu St Fergus ma powstać do 21 tys. miejsc pracy. Szkockie programy mają pomóc w rozwoju gospodarki i wypełnić zobowiązanie zerowej emisji CO2 do 2050 roku – zapowiada rząd.
Całość funduszy przeznaczonych na wychwytywanie dwutlenku węgla ma wynieść 20 miliardów funtów w ciągu 20 lat.
Komentarze 4
kto bogatemu zabroni?
, który następnie zostanie wpompowany rurociągiem pod dno Morza Północnego
Czyli jak zakopię w ogródku puszki po konserwach i plastikowe opakowania po muffinkach, to jestem zeroemisyjny? Fajna ta ekologia, podajta mje szpadel. ;]
A drzewa i pozostałe roślinki: opuszczamy UK!
CO2 jest troszke jak imigranci na pontonach.
Produkowany jest w krajach 3go swiata, plynie do UK gdzie znikoma jego czesc jest wylapywana i skladowana na koszt podatnika.
Cos pominalem?
Zgłoś do moderacji