35-letni Piotr Ludwiczak zmarł w szpitalu po bójce, do której doszło o godz. 04:30 8 lipca przed barem na Silver Street w Bury pod Manchesterem.
Wiadomo, że w zdarzeniu poza Polakiem uczestniczyło jeszcze dwóch mężczyzn. Jeden z nich miał 19 lat, drugi 21.
Policja poinformowała, że Ludwiczak upadł na ziemię po tym, jak został uderzony pięścią. Zanim przewieziono go do szpitala, został opatrzony przez funkcjonariuszy i ratowników medycznych na miejscu zdarzenia.
W sprawie zatrzymano dwóch uczestników bójki. 19-latek został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Drugi został zwolniony za kaucją. W sprawie nadal toczy się śledztwo.
Rodzina 35-letniego Polaka opisała go jako „lubianego przez wszystkich” – donosi BBC. Wspomniano też, że miał małego syna.
Komentarze 6
19-letni mężczyzna został aresztowany pod zarzutem morderstwa
(...)
19-latek został aresztowany pod zarzutem zabójstwa
To w końcu zabójstwo czy morderstwo?
Piotrowi L. wszystko jedno.
Nie jest wszystko jedno sprawcy oraz sądowi, który bedzie zajmował się tą sprawą.
No taaaaa, i żeby potem wiedziały w które rubryczkie ptaszka postawić abo kreseczkie, że to niby jeden więcej.
Dla niektórych osób to są synonimy. Coś w rodzaju „bynajmniej” używane w roli „przynajmniej”.