Rynek whisky w Szkocji odrabia straty po Brexicie, pandemii i światowym kryzysie gospodarczym. W ubiegłym roku eksport single malt, czyli najpopularniejszego typy szkockiej whisky, wzrósł o 30 procent. Tak dobre wyniki są możliwe między innymi dzięki eksportowi szkockiej whisky do Polski. Jak wynika z analiz Stowarzyszenia Szkockich Producentów Whisky – Scotch Whisky Association, Polska znalazła się w pierwszej dziesiątce krajów sprowadzających największą ilość tego trunku.
Obecnie whisky stanowi jedynie ok 10 proc. na rynku alkoholowym w Polsce, ale eksperci z branży oceniają, że jest to jeden z najbardziej dynamicznie rozwijających się rynków whisky w Europie.
W 2022 ze Szkocji do Polski sprowadzono odpowiednik 49 milionów butelek o pojemności 0,7 litra. Jest to 9 proc. więcej niż w roku 2021. Taka ilość trunku oznacza, że przeciętny Polak kupił w 2022 roku około jednego litra whisky wyeksportowanej ze Szkocji.
Więcej taniej whisky
Szkocka whisky zyskała szerszą popularność dopiero w XX wieku, stając się jednocześnie symbolem sukcesu życiowego i luksusu. W Polsce jeszcze kilkanaście lat temu spożycie whisky było mało popularne, a trunek kojarzony był głównie z tzw. wyższymi sferami. Od kilku lat whisky szybko zyskuje na popularności.
Należy jednak zauważyć, że choć w ubiegłym roku Polska znalazła się w pierwszej dziesiątce największych rynków, jeśli chodzi o litraż, to gdy weźmie się pod uwagę wartość importu, to Polska jest daleko poza pierwszą dziesiątką. Oznacza to, że polscy konsumenci wybierają tańszą whisky.
Komentarze 7
To jest materiał promocyjny z okazji dnia dziecka.
Bo każde dziecko w Polsce wali średnio litra szkockiej na głowę rocznie - to wciąż niewiele, jest nisza do zagospodarowania.
Dzieci muszą pić, aby już za młodu wykształcić odporność na alkohol.
no i czystym trzeba być, z tym że whisky nie nadaje się do propagowania czystości w narodzie:
"alkohol do dezynfekcji musi być przynajmniej 60-procentowy. Alkohol niszczy bakterie i wirusy, ale tylko wtedy, gdy jego stężenie wynosi minimum 60 procent."
nie cierpie , tego smrodu whisky, nie dla mnie