Od 9 kwietnia pasażerowie Ryanaira podróżujący z dzieckiem poniżej 24 miesięcy muszą płacić dodatkową opłatę w wysokości 25 euro za podróż – czytamy na stronie lecho.be.
W połowie kwietnia jeden z członków Test Achats – najstarszej organizacji konsumenckiej w Europie – odkrył, że Ryanair robi to w sposób niezgodny z unijnym prawem – informuje portal mojanorwegia.pl.
O tym, że za podróż z niemowlakiem trzeba zapłacić 25 euro przewoźnik informuje bowiem pod koniec procesu rezerwacji miejsca w samolocie, a nie na początku, co jest niezgodne z art. 23. europejskiego rozporządzenia w sprawie świadczenia usług lotniczych w krajach Unii Europejskiej. Ponadto, jak zauważa organizacja, to absurd, że – w przypadku promocji na bilety – za przelot niemowlaka trzeba zapłacić dużo więcej niż za podróż dorosłej osoby.
Opłatę za podróż z niemowlakiem pobierają też inni przewoźnicy, np. Wizz Air. Jednak zdaniem Test Achats, tylko Ryanair egzekwuje tę opłatę w sposób nieprzejrzysty, co może wprowadzać pasażerów w błąd.
Wyspa Man i Polacy: Damian, Kuba i Dionisios na promie11
Jak uzyskać prawo jazdy w Wielkiej Brytanii?
Polka zmarła po wizycie u kręgarza, który nie znał historii jej choroby3
Polacy coraz częściej wracają do kraju. Jeśli już, to wyprowadzają się do Niemiec61
Fałszywa dziedziczka: Violet Charlesworth i jej wielkie oszustwo131