Większość Szkotów nie wyznaje żadnej religii. Oto wyniki spisu

Według ujawnionych właśnie danych ze spisu powszechnego z 2022 roku wynika, że większość osób w Szkocji deklaruje brak wyznania religijnego. To pierwszy raz, kiedy odsetek osób, które odpowiedziały „brak religii” (51,1 proc.), był wyższy niż liczba osób deklarujących wyznanie religijne.

Wskaźnik ten wzrósł z 36,7 proc. Odnotowano go w poprzednim spisie powszechnym w 2011 roku.

Kościół Szkocji pozostaje największą grupą religijną, ale jego liczebność zmniejszyła się o połowę od 2001 roku, z 42,4 proc. do zaledwie 20,4 proc. w najnowszym spisie powszechnym.

Następnymi co do wielkości grupami religijnymi były: Kościół rzymskokatolicki (13,3 proc.), inne kościoły chrześcijańskie (5,1 proc.) oraz muzułmanie (2,2 proc.).

Odsetek osób deklarujących brak wyznania wzrósł we wszystkich grupach wiekowych od spisu powszechnego z 2011 roku. Młodzi ludzie częściej deklarują brak wyznania religijnego niż osoby starsze, ale liczba osób powyżej 65. roku życia, które nie wyznają żadnej religii, podwoiła się od 2011 roku – wzrost o 186 700 osób.

„Brak religii” był najczęstszą odpowiedzią w każdym regionie Szkocji, z wyjątkiem Hebrydów Zewnętrznych oraz Inverclyde.

Na Hebrydach Kościół Szkocji (35,3 proc.) był najczęstszą odpowiedzią, ale liczba osób bez wyznania wzrosła do 29,9 proc.

W Inverclyde najczęstszą odpowiedzią był Kościół rzymskokatolicki (33,4 proc.).

Spis wykazał, że polscy imigranci są największą mniejszością etniczną w Szkocji. Stanowią 1,7 proc. populacji kraju. W wielu częściach Szkocji polscy katolicy pomogli zwiększyć frekwencję w kościołach.

Inne kraje Zjednoczonego Królestwa również odnotowały wzrost liczby osób deklarujących brak religii, jednak najnowsze dane dla Anglii i Walii są znacznie niższe niż w Szkocji (37,2 proc.).

O coraz szybszym odchodzeniu Szkotów od religii opowiedziała nam w rozmowie Julia Meason, pastorka Kościoła Szkocji na Orkadach.