Brytyjski minister pracy i emerytur Mel Stride poinformował, że w ramach zmian w systemie opieki społecznej, osoby cierpiące na depresję lub stany lękowe mogą stracić dostęp do stałych świadczeń chorobowych. Ogłosił jednocześnie plany zmiany sposobu funkcjonowania świadczeń dla niepełnosprawnych.
W tzw. Zielonej Księdze, która ma zostać upubliczniona w Izbie Gmin, rząd przedstawi plany zmiany systemu świadczeń Personal Independence Payments (PIP), głównego świadczenia dla dorosłych niepełnosprawnych, poprzez zmiany w kryteriach kwalifikacyjnych i ocenach.
„Alternatywne formy wsparcia”
Plany, które będą konsultowane w nadchodzących miesiącach, obejmują również propozycje „odejścia od systemu stałych świadczeń pieniężnych”, co oznacza, że osoby z niektórymi schorzeniami nie będą już otrzymywać regularnych wypłat pieniężnych, lecz uzyskają szerszy dostęp do leczenia.
Zmiany mogą oznaczać także przyznawanie jednorazowych dotacji na konkretne wydatki, takie jak dostosowanie mieszkania dla osoby niepełnosprawnej lub kierowanie na „alternatywne formy wsparcia” zamiast stałego wsparcia finansowego.
Podczas poniedziałkowego wywiadu w programie BBC Radio 4 Today, zasugerowano, że konserwatyści demontują system zasiłków zdrowotnych, który sami zaprojektowali, w nadziei na wywołanie „sporu o pasożytów socjalnych”, który mógłby sprawić większy problem polityczny dla Partii Pracy niż dla nich samych. Stride potwierdził, że system nie powinien pomgać ludziom z powodu „zwykłych trudności życiowych” i zasugerował, że wielu wyborców „w głębi duszy” zgadza się z nim.
Komentarze 6
Tu nikt nie bierze, a powinniśmy wszyscy...
Cholera, jeszcze nie dostalem a juz mi zabrali.
Najważniejsze że żałujesz. To znaczy że jeszcze nie jest tak źle.
Dobrze, gonic do roboty, zobaczycie ze nagle depresja przestanie istniec.
Dyśka na chorobach psychicznych zna się jak nikt inny. ;p