Glasgow zostało uznane za „stolicę dziur” w Wielkiej Brytanii, zajmując pierwsze miejsce w zestawieniu przygotowanym przez Smart Survey. Na drugiej pozycji znalazł się Edynburg, a na trzecim Hereford w hrabstwie Herefordshire.
Smart Survey przeanalizowała raporty dotyczące dziur w drogach zarejestrowane za pośrednictwem zgłoszeń od mieszkańców na stronie FixMyStreet.com w 69 miastach w Anglii, Szkocji i Walii.
Pierwsza 10 miast z największą liczbą dziur w drogach prezentuje się następująco:
- Glasgow
- Edynburg
- Hereford
- Southampton
- Wrexham
- Stoke-on-Trent
- Sheffield
- Manchester
- Birmingham
- Swansea
Jak donosi Glasgow Live, jedna dziura przypada na 86 osób mieszkających w największym mieście Szkocji. Według badań, od 2007 roku dokonano 9780 dziur, z czego tylko 2372 zostały oznaczone jako „naprawione”.
Jeden z mieszkańców Glasgow musiał wydać 80 funtów na nową oponę po tym, jak na Great Western Road w dzielnicy West End doszło do przebicia opony. W międzyczasie kierowcy zgłosili duży krater na Edinburgh Road, określając go jako „zabójcę opon”. Dopiero po jakimś czasie dziura została wypełniona.
Rzecznik Rady Miasta Glasgow skomentował: Wyboje mogą pojawić się nagle w dowolnym momencie i są spowodowane czynnikami środowiskowymi, takimi jak natężenie ruchu, lód i deszcz. Ostatnia zima była szczególnie szkodliwa dla sieci dróg w Glasgow, a nasz budżet na utrzymanie dróg został podwojony do 12 milionów funtów w tym roku.
Tymczasem w Edynburgu stwierdzono 8,2 dziury na 1000 mieszkańców.
Komentarze 1
W Glasgow jest tragedia w ciągu roku 12 razy wymieniałem nowe opony bo przeważnie tak zostawała uszkodzona że nie dało się naprawić,nie dostałem odszkodowania od Glasgow City Council ani razu.
Zgłoś do moderacji