Brytyjczycy bliżej legalizacji eutanazji – przełomowa decyzja

Izba Gmin zagłosowała za projektem ustawy legalizującej eutanazję dla nieuleczalnie chorych dorosłych w Anglii i Walii. Decyzja wzbudziła ogromne emocje, a proces legislacyjny jeszcze potrwa. Czy Wielka Brytania dołączy do krajów legalizujących wspomaganą śmierć?

Brytyjska Izba Gmin przyjęła w drugim czytaniu projekt ustawy „Terminally Ill Adults (End of Life)” legalizującej eutanazję dla nieuleczalnie chorych dorosłych w Anglii i Walii. Decyzja, podjęta stosunkiem głosów 330 do 275, oznacza początek dalszych prac legislacyjnych nad jedną z najbardziej kontrowersyjnych zmian prawa w ostatnich dekadach.

Projekt, przygotowany przez posłankę Partii Pracy Kim Leadbeater, zakłada możliwość „wspomaganego umierania” dla osób dorosłych, których przewidywana długość życia wynosi mniej niż sześć miesięcy, a decyzja o zakończeniu życia jest świadoma, jednoznaczna i wolna od przymusu. Warunkiem realizacji wniosku będzie opinia dwóch niezależnych lekarzy oraz zgoda sędziego Sądu Najwyższego.

73 proc. Brytyjczyków popiera

Głosowaniu towarzyszyła wielogodzinna debata, podczas której poruszano kwestie etyczne, religijne i społeczne. Zwolennicy projektu podkreślali znaczenie godności i autonomii pacjenta, opowiadając poruszające historie osób cierpiących w ostatnich miesiącach życia. Przeciwnicy ostrzegali przed możliwymi nadużyciami oraz wskazywali na konieczność poprawy opieki paliatywnej jako alternatywy.

Według sondażu YouGov aż 73 proc. Brytyjczyków popiera legalizację wspomaganego umierania. Premier Keir Starmer głosował za projektem, choć jego gabinet był w tej kwestii podzielony.

Jeśli projekt ustawy przejdzie przez cały proces legislacyjny, Anglia i Walia dołączą do takich krajów jak Belgia, Holandia czy Kanada, gdzie podobne prawo już obowiązuje. Tymczasem Szkocja prowadzi własne prace nad legalizacją eutanazji, a Irlandia Północna pozostaje na razie poza dyskusją.

Głosowanie w Izbie Gmin to dopiero początek – projekt trafi teraz pod obrady Izby Lordów.