Będzie trudniej o wizy pracownicze i rodzinne do Wielkiej Brytanii

W ramach planów ograniczenia migracji brytyjski rząd podwyższy minimalne wynagrodzenie wymagane od zagranicznych pracowników chcących podjąć pracę w Wielkiej Brytanii.

Wizy pracownicze

Minimalna płaca potrzebna do uzyskania wizy dla wykwalifikowanych pracowników wzrośnie w przyszłym roku z 26 200 funtów do 38 700 funtów.

Wyższa płaca minimalna, którą będą musieli uzyskiwać chętni do pracy na Wyspach, znalazła się w pięciopunktowym planie ograniczenia imigracji ogłoszonym przez nowego szefa Home Office Jamesa Cleverly’ego.

Powiedział on, że migracja do Wielkiej Brytanii jest „zdecydowanie zbyt wysoka”. Zmiana wynika też z nacisków wywieranych przez konserwatywnych posłów na premiera Rishiego Sunaka i jego rząd. Żądają oni podjęcia działań w sprawie ograniczenia legalnej migracji, po tym jak oficjalne dane z zeszłego tygodnia wykazały, że migracja netto osiągnęła w zeszłym roku rekordowy poziom 745 tys.

Wizy rodzinne

To nie wszystko. Wzrośnie też wymagany dochód w przypadku wiz rodzinnych – także do kwoty 38 700 funtów. To oznacza, że już pracującym w Wielkiej Brytanii migrantom trudniej będzie sprowadzać na Wyspy członków swoich rodzin.

Jak stwierdził James Cleverly, po wprowadzeniu zmian, na Wyspy nie będzie mogło przyjechać ok. 300 tys. osób, które były w stanie wjechać do UK legalnie w tym roku.

Od 1 stycznia 2021 r. osoby, które nie mieszkają w Wielkiej Brytanii, aby móc tutaj studiować lub pracować, muszą spełnić określone wymagania punktowego systemu imigracyjnego.

**Plan rządu obejmuje też: ** * zakazać zagranicznym pracownikom służby zdrowia i opieki sprowadzania do Wielkiej Brytanii osób pozostających na ich utrzymaniu

• uniemożliwienie firmom płacenia pracownikom 20 proc. mniej niż wynosi stawka za pracę na liście zawodów deficytowych

• zwrócenie się do rządowego doradcy ds. migracji o dokonanie przeglądu ścieżki wizowej dla absolwentów, aby „zapobiec nadużyciom ”

Najnowsze statystyki pokazują jednak, że rząd stanie przed wyzwaniem, gdy po ograniczeniu migracji dojdzie do załamania systemu opieki zdrowotnej, który w dużej mierze opiera się na zatrudnianiu pracowników z zagranicy. Liczba wiz dla pracowników służby zdrowia i opieki wydanych w roku poprzedzającym wrzesień 2023 r. wyniosła 143 990, czyli dwukrotnie więcej niż w roku poprzednim.

Obietnice brexitowe

Konserwatyści, którzy są u władzy w Wielkiej Brytanii od 2010 roku, od lat obiecują ścięcie migracji. Takie deklaracje składali kolejni premierzy: David Cameron, Theresa May i Boris Johnson. Liz Truss nie zdążyła, za krótko była na stanowisku szefowej rządu. Wygląda też na to, że w kwestii migracji poległ też gabinet Rishiego Sunaka.

Migracja była jednym z głównych zagadnień podnoszonych podczas kampanii brexitowej z 2016 roku. Tymczasem okazało się, że po tym jak Wielka Brytania wyszła z Unii Europejskiej, migracja wystrzeliła do rekordowego poziomu.