Wielka Polska Mapa Szkocji (Great Polish Map of Scotland), znana również jako Wielka Mapa gen. Stanisława Maczka, to trójwymiarowy, uformowany w betonie model Szkocji, który można oglądać niedaleko miejscowości Eddleston, na trasie z Edynburga do Peebles.
Pomysłodawcą powstania niezwykłej mapy był Jan Tomasik, sierżant 1. Dywizji Pancernej, stacjonującej w czasie drugiej wojny światowej w szkockim Galashiels. Po wojnie Jan Tomasik odnosił sukcesy jako hotelarz. W 1968 roku kupił posiadłość Barony Castle położoną pół mili na zachód od Eddelston. Tomasik chciał stworzyć mapę kraju, którego polscy żołnierze bronili podczas wojny i w którym wielu z nich osiadło po jej zakończeniu. Nie ukrywał też, że mapa miała być atrakcją hotelu i przyciągać gości i turystów.
Mapa powstała w latach 1974-79. Znajduje się w owalnym basenie o rozpiętości 50 na 40 metrów i głębokości 1,5 metra, w którym woda odtwarza rzeki, jeziora i morza.
Oczyszczana z gruzu i chwastów
Z upływem czasu mapa ulegała stopniowej degradacji. W 2012 roku wpisano ją na listę zabytków. W sierpniu tego samego roku w Parlamencie Szkockim odbyła się debata poświęcona renowacji obiektu. W 2013 roku rozpoczęto jej oczyszczanie z gruzu i chwastów. Jej renowacja zakończyła się w roku 2018. Stało się to dzięki staraniom szkockich i polskich wolontariuszy z organizacji charytatywnej Mapa Scotland zaangażowanych w projekt renowacji.
Jak informuje BBC, mapa wymaga dalszej konserwacji. Obecni właściciele hotelu Barony Castle rozpoczęli starania o pozyskanie funduszy, które pozwolą na jej dalsze utrzymanie.
Umowa najmu, którą spisano na potrzeby renowacji mapy wygasła latem tego roku, a odpowiedzialność za jej dalsze utrzymanie, w tym konserwację, wróciła do właścicieli hotelu.
Wsparcie ze szkockiego parlamentu
Spotkali się oni niedawno z Christine Grahame, posłanką do szkockiego parlamentu, aby omówić potencjalne źródła finansowania stałej konserwacji zabytku. Grahame w czasie spotkania określiła mapę jako „symbol bliskich związków Szkocji z narodem polskim”.
Znajdująca się pod gołym niebem mapa jest wystawiona na działanie trudnych szkockich warunków pogodowych i wymaga ciągłej opieki i konserwacji. Chcę pomóc Barony Castle w pozyskaniu funduszy na dalszą opiekę nad tym cennym obiektem
– obiecała po spotkaniu Christine Grahame.
Partner hotelu Richard Spanner wyraził nadzieję, że wspólnie uda im się znaleźć sposób na zabezpieczenie długoterminowej opieki nad obiektem.
Jesteśmy dumni, że możemy być kustoszami tak ważnego fragmentu historii zarówno dla narodu szkockiego, jak i polskiego
– powiedział Richard Spanner.
Z ujawnionych informacji wynika, że jeszcze nie wiadomo, jak i skąd właściciele Barony Castle pozyskają pieniądze na dalsze utrzymanie Wielkiej Polskiej Mapy Szkocji.
Komentarze 3
Dopiero co dokladalismy sie do generalnego remontu,teraz znow trzeba dokladac??? moze szkocki rzad dolozy a nie bedziemy zebrac od ludzi ?!
Rząd nie ma własnych pieniędzy. Dołoży się nakładając na Polaków „Great Scottish Map Tax”
#1:
"Nie przeczytałem artykułu bo pisałem komentarz".
Drogi czytelniku nagłówków, bardzo proszę o wskazanie w tekście fragmentu, w którym jest mowa o ponownej zbiórce pieniędzy "wśród publiczności".
Zgłoś do moderacji