Lynne Featherstone, minister odpowiedzialna za kwestie równouprawnienia w Wielkiej Brytanii powiedziała, że rząd rozważa dopuszczenie tradycyjnych elementów religijnych ceremonii ślubnych na ślubach cywilnych par homoseksualnych – donosi "Daily Telegraph".
Niedawno parlament znowelizował ustawę o równouprawnieniu i zniósł zakaz zawierania "związków partnerskich" przez osoby tej samej płci w kościołach i innych miejscach kultu. Teraz planuje dopuszczenie na ceremoniach ich zaślubin czytań, muzyki i symboli religijnych. Tym sposobem śluby cywilne i tradycyjne śluby kościelne byłyby praktycznie nie do odróżnienia – pisze dziennik.
Przedstawiciele kościoła anglikańskiego przestrzegają rząd przed takimi "dramatycznymi zmianami" i przypominają, że obecna ustawa o związkach partnerskich (Civil Partnership Act) zakazuje wykorzystywania symboli religijnych podczas rejestracji cywilnych związków partnerskich.
"Niektórzy z nas ostrzegali, że poprawka do ustawy o równości doprowadzi do niepotrzebnych wątpliwości i zagubienia. Kościół Anglii nie pozwoli, by rejestracja małżeństw odbywała się w jego świątyniach" – powiedział bp Michael Langrish, zwierzchnik diecezji Exeter.
Komentarze 44
..fajnie...)-
To jest wolny kraj - niech sobie pederasci wynajda i zaloza swoja wlasna religie/ kosciol (zarejestrowana prawnie) podlug ktorej beda mogli w ich swiatyniac brac sluby.
Ale na Boga niech oni nie atakuja chrzescijanstwa z roszczeniowym "musicie sie ugiac i dac nam slub".
dopuszczenie nie oznacza nakazu
nareszcie mozemy z Ryszardem sie nie bac przed bogiem.
a wcześniej to niby się Go baliście? ;)