Do góry

Wspoluzaleznienie ....

Temat zamknięty
Angelika22
26
11.07.2012, 15:27

Witam .
Pisze ponieważ nie wiem co robić. Jestem osoba współuzależniona od Alkoholu mieszkająca w Londynie na Dzielnicy Hackney. Moj facet ma problemy z alkoholem ponad 4 lata . Obecnie mamy 3 letnia córkę .Moj związek nie należy do idealnych . Picie bicie kłótnie strach przed tym kiedy on wracał do domu. Proszę pomóżcie mi . Obecnie mieszkamy osobno on przychodzi na tak zwana kawę ale myślę ze to nie jest zbyt dobry pomysł na to ... Nie wiem co robić nie wiem gdzie się zwrócić o pomoc . Chciałabym zacząć terapie w języku Polskim ale nigdzie jej nie mogę znaleźć . Proszę o jak najszybsza odpowiedz.

z Góry Dziękuję.

Esha_
42 985
Esha_ 42 985
#111.07.2012, 17:05

Nie mam pojęcia jak Ci pomóc zastanawia mnie jednak, czy nie uzyskałabyś odpowiedzi znacznie szybciej pod którymś z tych adresów:

http://www.aa.org.pl/mityngi/swiat/...

Esha_
42 985
Esha_ 42 985
#211.07.2012, 17:08

Także tutaj masz sporo informacji- chociażby telefon zaufania (w języku polskim) i infolinia w jednym:

http://www.emito.net/poradniki/zdro...

aniela1102
5 985
aniela1102 5 985
#311.07.2012, 17:30

Esha prosze cie...

Esha_
42 985
Esha_ 42 985
#411.07.2012, 17:36

Spoko, zwrocilem uwage na slowo "wspoluzaleznienie".

aniela1102
5 985
aniela1102 5 985
#511.07.2012, 17:38

Western Sahara
27064
esha_
#4 | Dziś - 17:36
Spoko, zwrocilem uwage na slowo "wspoluzaleznienie".

Z GÓRY DZIĘKuJE koledze.-;)

Angelika22
26
#611.07.2012, 20:14

dziekuje Wam wszystkim ale ja dalej nic nie rozumiem ...:(

harrier
10 857
harrier 10 857
#711.07.2012, 20:33

Angelika, na pewno masz swojego GP, lekarza ? i w przychodni mozna zglosic, ze potrzebujesz tlumacza, jesli slabo z angielskim ( w naszej mozna, wiec mysle, ze wszedzie mozna prosic o tlumacza ). Powiedz lekarzowi to, co tutaj. Bedzie wiedzial/wiedziala, jak pomoc.
Jeszcze sie pewnie inne osoby wypowiedza, ktore cos mialy do czynienia z takimi sytuacjami, ale w przychodni nieraz na pewno bylas, jak nie w swojej sprawie, to coreczki.
Nie wolno znosic picia, bicia, klotni i strachu , ratuj siebie i dziecko czym predzej.
Powodzenia.

harrier
10 857
harrier 10 857
#811.07.2012, 20:42

Moja druga szkocka polowa radzi jeszcze :
dzwon na 'local police station' i pros o 'Family protection unit'. Pomoga Ci.

Pulkownik
Aberdeen
7 807 62
Pulkownik Aberdeen 7 807 62
#911.07.2012, 20:56

angelika,

odezwij sie do mnie na gg, postaram sie ci pomoc, kontakt w moim profilu
pozdrawiam

Angelika22
26
#1012.07.2012, 10:34

Nieiwme co robic naprawde moj facet calymi dniami przychodzi do mnie do domu i rpsi o to bym wrocila zeby mu dac ostatnia szanse ale ja nieiwem niepotrafie... Jak narazie to nie pije bo widuje go prawie codziennie . Zapisal sie na terapie AA . Ja dzis mam pierwsze spotkanie dla osob wspoluzaleznionych wiec mam nadzieje ze po pierwszym spotkaniu bedzie cos lepiej.... ! Boje sie tego wszytskiego . Niemam ochote na nic na usmiech na zabawe z dzieckiem. Teraz chodze i szukam pracy na weekendy bo niewiem w co rece wlozyc... :( Uwierzcie mi nikomu tego nie zycze :(

harrier
10 857
harrier 10 857
#1112.07.2012, 11:14

No to dobrze, ze masz spotkanie dzis i ze nie bedziesz sama z problemem.
Wiecej sie nalezy spodziewac po tym spotkaniu czy po kontakcie z lekarzem rodzinnym czy policja ( Family Protection Unit ) niz po dyskusjach na forum, bo tu jestesmy wszyscy anonimowi i Ty tez jestes dla nas anonimowa, tyle wiemy, ile o sobie powiesz.

Nie wiem, jakby ktos inny zrobil, i kazdy niech podejmuje decyzje na wlasne ryzyko, ale z pijacym i bijacym facetem nie warto sobie zycia niszczyc. A dziecku, za ktore jestes odpowiedzialna ! , wrecz nie wolno zycia niszczyc, decydujac sie na jakies 'dawanie szans' pijacemu i bijacemu tacie.

Wszystko inaczej wyglada, jak czlowiek czuje sie bezpieczny i ma jaka taka kontrole nad swoim zyciem, wtedy wroci usmiech i pogoda ducha, na pewno.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#1212.07.2012, 11:33

Angeliko, trzymam za Ciebie kciuki. Pójdź na to spotkanie i uszy do góry - to początek Twojej drogi do szczęścia. Nie schodź z niej.

Pozdrawiam

Angelika22
26
#1312.07.2012, 16:01

Harrier: tez mam taka nadzieje ze mi sie uda chociaz strasznie sie boje tego dzisiejszego spotkania.

Angelika22
26
#1412.07.2012, 16:02

Mikkie : Dzioekuje bardzo za duze wsparcie . Jak tylko wroce obiecuje ze napisze jak bylo :) rowniez pozdrawiam.

Angelika22
26
#1512.07.2012, 16:19

Jejku jak ja bym chjciala juz miec za soba to spotkanie ... tak strasznie sie go boje :( ale zyje wielka nadzieja ze mi to pomoze i ze zrozumiem co bedzie dla mnie najwazniejsze...

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#1612.07.2012, 16:31

Nic się nie bój, jesteśmy z Tobą, ile możemy, tyle postaramy się pomóc, ale pójść musisz TY :)

Angelika22
26
#1712.07.2012, 17:01

no wlasnie ... im blizej godziny 19 tym wiekszy strach .... wiecie najgorsze jest to ze spotkanie jest w jezyku angielskim a moj angeilski niejest zbyt idealny :( i wlasnie tego sie boje najbardziej ze niebede potrafila nic powiedziec ani nikogo zrozumiec...

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#1812.07.2012, 17:06

Bedzie dobrze, tam gdzie pójdziesz, na pewno mają doświadczenie w takich sprawach, wiedzą jak się z Tobą porozumieć nawet jeśli Twój angielki nie jest doskonały. Zresztą im też zależy, żeby Ci pomóc, pamiętaj o tym.

Angelika22
26
#1912.07.2012, 17:18

:( ojj tak ale nerwy wygrywaja jak narazie :) ale czuje po kosciach ze jak wroce to mi sie buzia nie bedzie mogla zamknac :)

Angelika22
26
#2014.07.2012, 18:55

ojjj sprobowalam dac mojemu facetowi szanse obecnie znow jestemy razem on chodzi na terapie AA i ja od nastepnego tygodnia zaczynam terapie . Bedziemy straac sie pomoagac sobie nawzajem .... mam nadzieje ze bedzie dobrze i mysle ze oboje dojdziemy wkoncu do celu . oczywiscie moje uczucia dalej sa takie jak byly moze strach jest mniejszy dlatego ze wiem ze sie leczy i ze 'narazie' nie pije moje dziecko zaczelo zachowywac sie lepiej spi po nocach spokojniej ja zreoszta tez . Zaczelam myslec pozytywnie i mam nadzieje ze bedzie wszytsko po mojej mysli.

Profil nieaktywny
pryncypal
#2114.07.2012, 19:02

Angelika22 pij az sie zapijesz ,bedzie po problemie .

Profil nieaktywny
spider_72
#2214.07.2012, 19:06

Ty się lewarek przejedź lepiej swoją ciężarówką, ludzkość będzie Ci wdzięczna.

Angelika22
26
#2314.07.2012, 19:07

lewarek ale ja nie pijee.....! :|

Profil nieaktywny
pryncypal
#2414.07.2012, 19:07

Angelika to zacznij pic .

Angelika22
26
#2514.07.2012, 19:08

spider_72 haaaaa :) czasami ludzie niepotrafia liter do kupy poskladac ;) albo niepotrafia czytac ze zrozumieniem :P

Profil nieaktywny
spider_72
#2614.07.2012, 19:08

To zwykły troll angelika, nie zwracaj na niego uwagi i powodzenia.

Angelika22
26
#2714.07.2012, 19:08

haaaaaaaaaaaaaaaa ! ale ja niepotrzebujee!! :))

Angelika22
26
#2814.07.2012, 19:08

haaaaaaaaaaaaaaaa ! ale ja niepotrzebujee!! :))

Profil nieaktywny
pryncypal
#2914.07.2012, 19:09

wiodze ze robal wrocil .

Angelika22
26
#3014.07.2012, 19:10

Spiderrr haaa tez tak myslalam ze przylepil sie jak mucha do lepca :) haaa:):P dzikeujee;*:) za wsparcie;)

  • Strona
  • 1
  • z
  • 2

Katalog firm