Do góry

Remote viewing

Temat zamknięty
syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
16.09.2009, 03:10

Pierwszy raz z zagadnieniem "remote veiwing" czyli widzenia na odleglosc zetknalem sie ledwie 3-4 miesiace temu.
Przypadkiem wpadlem na zalaczony ponizej wyklad na youtube, obejrzalem z ciekawoscia i na koniec, kierowany ta sama ciekawoscia, wyciagnalem kartke i postepujac wg instrukcji lektora, sporzadzilem odreczny szkic i opis ze slow, ktore pierwsze nasuwaly mi sie na mysl.
W zadaniu z konca filmu, w czesci siodmej, chodzilo o to, aby narysowac i napisac wszystko to, co kojarzy sie ze zdjeciem w zamknietej kopercie, trzymanej przez prowadzacego wyklad.
Az do momentu, gdy prowadzacy wyciagnal z owej koperty zdjecie, traktowalem to jako dobra zabawe...
A oto mniej wiecej moj rysunek i opis....
Patrzac na bazgroly i czytajac slowa-skojarzenia, nasunela mi sie mysl, zeby podpisac to zdjecie "slonecznik", choc klocilo mi sie ze slowami blok, beton i kamienie....

Na zdjeciu w kopercie bylo.... zreszta sami zobaczcie w ostatniej 7 czesci filmu, kolo 7 minuty....
Ten filmik sprawil, ze zainteresowalem sie tym wlasnie tematem.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#9121.09.2009, 00:59

a co ma hipnoza wspolnego z RV? hipnoza jest stanem posrednim miedzy aktywnym a nieaktywnym mozgiem, nie ma tu zadnej hosztaplerki (oprocz oczywiscie roznych debilinych wynaturzen tego stanu opisanych przez nacpanych kolesi) gdzie mozg czlowieka charakteryzuje sie pewnymi cechami nieosiagalnymi w normalnym dzialniu - co to ma wspolnego z debilnymi RV?

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#9221.09.2009, 01:01

ha, zrobilem RV ty tez swinski gryps masz cos do ukrycia

syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
#9321.09.2009, 02:38

Widzisz, iproto, upierasz sie caly czas, ze istnieja tylko rzeczy, ktore daja sie zmierzyc narzedziami pomiarowymi i poddac obrobce statystycznej. Jakim wiec cudem akceptujesz hipnoze jako zajwisko, a odmawiasz racji bytu jasnowidzeniu?
I jedno i drugie w czasie badania EEG pokazuje wyjatkowo wysoki udzial fal theta i calkowita niemalze redukcje aktywnosci alfa... Mozna by wiec uznac, ze RV opiera sie na czyms w rodzaju autohipnozy w celu wywolania wizji miejsc odleglych. Jesli te wizje sie potwierdzaja, to nie powinno to stanowic powodu do smiechu, tlyko do zabrania sie za naukowa analize tego zjawiska, co, jak wierze, wczesniej, czy pozniej nastapi.

To, ze hipnoza zostala w koncu (i to calkiem niedawno w sensie historycznym) zaakceptowana przez srodowisko naukowe wynika wylacznie z faktu, ze na poczatku dwudzistego wieku znalezli sie naukowcy, gotowi zaczac badac ten fenomen.
Wczesniej tacy ludzie, jak ty, iProto, zaliczali to do sztuczek cyrkowych wylacznie. przeciez zahipnotyzowany gosciu jest w zmowie z hipnotyzerem i gada, co bylo wczesniej ustalone, tak jak RV jest ustawione i jasnowidzenie nie wystepuje, prawda? Nie? Dlaczego nie? Co sprawia, ze akceptujesz hipnoze, a nie akceptujesz RV?
masz jakies inne bowody dla ktorych odrzucasz taka mozliwosc oprocz Twojego koronnego argumentu: "bo nie"?

syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
#9421.09.2009, 02:54

Nauka powinna sluzyc interpretacji rzeczywistosci.
jesli pada deszcz, to mam prawo zwrocic sie do nauki o odpowiedz, co sprawilo, ze woda cieknie z nieba i dostane odpowiedz oparta na badaniach. Dowiem sie, jakie warunki atmosferyczne musza zostac spelnione, aby deszcz wystapil i wiem, ze jesli warunki te wystapia ponownie, to deszcz spadnie na pewno.
Istnieje wiec zwiazek przyczynowo skutkowy oraz powtarzalnosc.

spojrzmy teraz na hipnoze: zwiazek przyczynowo-skutkowy nie do konca jest poznany. mamy do dyspozycji wylacznie teorie uzasadniajace mozliwosc powstania stanu hipnotycznego, nie sposob bowiem wyekstraktowac z mozgu czlowieka materialnej struktury zwanej "swiadomoscia" i wsadzic ja pod mikroskop.
Co do powtarzalnosci - sprawa sie komplikuje. Jedni ludzie sa podatni na hipnoze, inni mniej, a niektorzy w ogole.
Zarowno wiec zwiazek pzyczynowo-skutkowy jak i powtarzalnosc zjaiwiska stoja pod znakiem zapytania, co nie przeszkadza wciagnac hipnozy na liste metod naukowych.

A jak sie ma sprawa z RV? jest zjawiskiem na tyle nowo zauwazonym przez nauke, ze brakuje jakichkolwiek rzeczowych metod jego analizy. zwiazek przyczynowo skutkowy stoi wiec pod znakiem zapytania, a powtarzalnosc jest rownie watpliwa, jak w przypadku hipnozy - jedni ludzie maja do tego sklonnosci, inni absolutnie zadnych.

Jesli mamy konkretny przypadek, taki na przyklad jak ten:

to mam prawo zapytac Nauki, w jaki sposob mozliwe jest, aby kobieta oddalona o pare kilometrow mogla naszkicowac i opisac zadane miejsce w tak precyzyjny sposob?
Jesli wykluczymy opcje zmowy ekipy telewizyjnej i badaczy RV, to pozostaje jedyna odpowiedz: byl to przypadek.
Tylko, jakie jest prawdopodobienstwo, ze az tyle detali jest identycznych?

Gdybysmy widzieli szympansa, ktory ni z tego ni z owego napisal na maszynie do pisania "Romeo i Julie" slowo w slowo w jezyku oryginalu, to nalezyaloby uznac, ze jesli to przypadek, to na prawde malo prawdopodobny.
jesli zaraz potem ten sam szympans napisalby "Iliade" poprawna greka, to trzeba by sie zastanowic nad tym zjawiskiem, jako ze przypadkowe wystukanie tylu znakow "na chubil trafil" jest zbyt malo prawdopodbne, aby na tym opierac nasze tlumaczenie.

syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
#9521.09.2009, 02:56

w skrocie: cos w tym jest.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#9621.09.2009, 10:22

Nic w tym nie jest a hipnoza to nie zadne halo tylko nienormalne dzialanie mozgu. Tak samo jak po grzybkch, lsd, alkohlu, trawie, kraku/etc dzialanie twojego umyslu jest zaburzone tak samo przy hipnozie dzialanie mozgu ulega znieksztalceniu. Nie ma w tym nic nadzyczajnego. Wszelkie jogi, medytacje to ten sam worek - zero magii i ukrytych zmiennych. Na mnie zadna z tych metod nie dziala wiec przymuje, ze ktos musi miec uszkodzenia w mozgu skoro go mozna zajogowac czy zahipnotyzowac.

Mnie zastanawia jak mozna takimi gupotami sie zajmowac jak RV. Pomijajac juz wartosc naukowa tego czegos nie moge pojac jak cos co potencjalnie moze przyniesc obrotnemu czlowiekowi miliony dolarow/funtow/euro jest nieznane szerokim masom a gazety nie rozpisuja o przelomowej metodzie RV. Swiat jest okrutny i jesli istnieje choc mala szansa zarobienia kasy to juz dawno by to zrobiono. Taki argument pozanaukowy, ktory, jak wynika z moich obserwacji, zawsze dziala.

Druga sprawa, ktorej nie moge pojac to dlaczego ludzie traca czas i zycie na tak bezwartosciowe rzeczy jak to powyzej. Ktos madrzejszy od nich wymysla pierdole a barany leca za tym. Normalnie sekta, nic do was nie trafia. Jest tyle fascynujacych rzeczy na swiecie a ty tracicie czas na takie gowna.

Zadziwia mnie mnie ludzka bezmyslnosc.

Profil nieaktywny
danzig
#9821.09.2009, 10:29
tifferet
28
#9921.09.2009, 23:40

swinski gryps obejrzałam ten film który zamiesciles moj rysunek przedstawiał ciemną mocna konstrukcję na pierwszym planie pola na drugim i nawet narysowalam coś zwiewnego o zakreconym kształcie w miejscu gdzie na zdjęciu byla chmurka więc wszystko idealnie się zgadza.
moje odczucia są takie że podczas tego całego wykładu byla nam sugestywnie przemycana informacja o tym co mamy widzieć ; ) to tak jak z reklamami napojow w kinach co którąś klatke puszczali zdjecie i wiekszosc po seansie poszla kupic ten napoj...takie jest moje racjonalne wyjasnienie

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#10021.09.2009, 23:45

Gadasz glupoty, RV to rewelacyjna technika o ktorej nikt nie wie i tylko nieliczni maja szanse sie z tym zaznajomic. To tak jak z ludzmi co sprzedaja ksiazki jak wygrac na gieldzie albo w totka.

Layla.
361
Layla. 361
#10122.09.2009, 22:03

podbijam temat ;D

syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
#10223.09.2009, 01:31

tifferet, obejrzalem sobie ten filmik ponownie od momentu zaprezentowania zadania i nie dostrzeglem zadnej manipulacji typu NLP, zadnych sugestii slownych, dzwiekowych lub gestow majacych podpowiedziec o czym myslec.
Wiem co myslisz, mi rowniez wydalo sie to zbiegiem okolicznosci, ze moglem narysowac obiekt, ktorego nie widze.

Z jednej strony logika podpowiada ze to niemozliwe, a z drugiej ta sama logika widzi, ze cos w tym tkwi.
Dlaczego bowiem nie narysowales gesi, albo golej baby na plazy, tylko kamienie na trawie?
Przypadek? Moze....
Jesli jednak te przypadki sie ponawiaja, to zaczyna to byc zastanawiajace...

Zdaje sobie sprawe, ze temat tego typu jest idealna okazja dla wszelkiej masci hochsztaplerow, ktorzy tylko utrudniaja dostrzeznie wagi zjawiska. Dlatego chetniej przyjrzalbym sie pracy Bronikova niz Igo Swana - ten pierwszy bowiem wspolpracuje z duzymi instytutami neurochirurgii i psychologii w Rosji, a ten drugi gada o kosmitach i swoich przygodach w CIA...

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#10323.09.2009, 23:30

Głupcom należałoby wymyślić trudniejszy sposób rozmnażania

tifferet
28
#10424.09.2009, 02:15

swinski gryps mowisz ze nie dostrzegłeś. nie masz pewności że Twoje przyrzady pomiarowe w tym przypadku oczy i kognicja jest niezawodna wiec nie jest to dla mnie argumentem.
wiem ze ten filmik byl krecony kamerka i nic na to nie wskazuje patrząc niewnikliwie, jednak temat o ufo i kregach w zbożu cóż... albo sam pomysl przedstawiany w filmie od strony da vinciego ktory ,zauwazyl i wpisal ludzi w ciag fibonacciego a ta zaleznosc ma wplywac na nasze wlasciwosci bycia antenami...no nie wiem...

Layla.
361
Layla. 361
#10526.09.2009, 18:58

"Remote viewing. One of the superpowers of the human biomind"
to cykl esejów autorsta Ingo Swana
do ściagnięcia z jego strony www.biomind.superwoers.com

Mozna tam przeczytać między innymi o badaniach prowadzonych przez CIA
nad mozliwościami ludzkiego umysłu w instytucie Stanford SRI, w kótrych uczestniczył takze Ingo Swan.

cytat/ próbka tłumaczenia:

"Sztuczne stymulowanie elektrodami różnych synaps i neuronów tworzy
odczucia, dźwięki i obrazy tak jakby zmysły ich właśnie doświadczały.
Osoby biorące udział w doświadczeniach,
na których eksperymentowano stymulacje mózgu zdawały relacje
o żywych obrazach i odczuciach, które tłumaczyły jako wspomienia z przeszłych żyć.
Relacje te były podobne do tych podczas regresingu hipnotycznego lub
przypominały zjawiska de javu typu "tutaj już byłem"
Osoby. kórych mózgi były stymulowane doświadczały także
jasnowidzenia lub zdolności telepatycznych."

Layla.
361
Layla. 361
#10626.09.2009, 19:01

www.biomindsuperpowers.com

to jest poprawny adres, ten w poście powyżej nie działa

syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
#10727.09.2009, 18:36

calkiem ciekawy czteroczesciowy fimik..

checkmate
6 858
checkmate 6 858
#10822.01.2010, 03:54

Layla: "Mnie zdarzyło się kiedyś telepatycznie przyciągać pewną znajomą osobę,
z którą długo nie miałam kontaktu. Parę razy, gdy o niej myślałam,
to jeszcze tego samego dnia spotykałysmy się - przypadkiem???"

No wlasnie. Kiedys szedlem glowna ulica mojego rodzinnego miasta i spotkalem znajomego. Ten znajomy, tego samego dnia i o tej samej porze tez szedl glowna ulica i spotal mnie. Przypadek???

ONAczyliJA
1 451
ONAczyliJA 1 451
#10915.04.2010, 16:54

....hmmmmmmm....stary temat...ale warto go odkopac............:-)))))
....szkoda ze dopiero go znalazla..........bo miala bym wiele do napisania.......
.......
swinski gryps
#23 | 17.09.09, 13:36

Nie twierdze, ze to wszystko to prawda nad prawdami, ale twierdze, ze cos w tym jest i osobiscie wierze, ze mozliwe jest widzenie na odleglosc..

Oczywiscie ze jest mozliwe..............wystarczy tylko zamknac oczy......:-))))

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#11015.04.2010, 17:16

ciekawy temat

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#11115.04.2010, 18:23
t3majsie
248
t3majsie 248
#11227.01.2011, 03:23

http://www.youtube.com/watch?v=NkJa...
mozna samemu doswiadczyc w science centre Glasgow

poszukiwana
233
#11331.01.2011, 09:34

Bardzo interesujacy temat

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#11431.01.2011, 09:42

To na filmie, to po prostu wzmocniony prąd odczytany z mózgu i podłączony do listwy, a sam ten temat to jedna wielka bzdura, z którą pokazane na filmie zjawisko nie ma nic wspólnego.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#11531.01.2011, 09:43

poprzednie at 112

t3majsie
248
t3majsie 248
#11601.02.2011, 16:40

Tak tak bzdura spider elektryku wielka bzdura .

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#11701.02.2011, 16:48

Skoro to prawda, to dlaczego porzucono projekt po wstępnych badaniach i dlaczego jeszcze nikt nie wygrał nagrody 1 miliona dolarów, dla tego, kto udowodni posiadanie mocy parapsychicznych, paranormalnych i innego parashitu, która to nagroda została ustanowiona co najmniej dekadę temu.
To wszystko banialuki dla naiwnych, na których niektórzy robią pieniądze.

http://en.wikipedia.org/wiki/Remote...

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#11801.02.2011, 16:53

Proponuję obejrzenie filmu "THE MEN WHO STARE AT GOATS" :)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#11901.02.2011, 16:54

... i nie jestem elektrykiem, a moze szkoda :)

Katalog firm