„Queer Gaze from Poland: a Portrait of Love and Desire” to wystawa fotografii polskich artystów i artystek LGBTQ. Bohaterowie ich prac są przedstawieni na zdjęciach w sytuacjach domowych, bardzo prywatnych, intymnych. Autorzy zdjęć starali się pokazać, że osoby homoseksualne przeżywają miłość, potrzebę bliskości, ale też codzienne problemy, w taki sam sposób jak heteroseksualna większość.
Wystawa miała być częścią tegorocznego „Queerowego Maja”, który 19 maja odbędzie się w Krakowie. Żadna z galerii nie zgodziła się jednak na udostępnienie miejsca. Wystawa będzie jednak pokazana, ale w Londynie.
W Krakowie albo nie dostawaliśmy od galerii żadnej odpowiedzi, albo dostawaliśmy odmowne. Jeśli pojawiało się uzasadnienie, to takie, że sale są już zarezerwowane
– mówi Grażyna Siedlecka z fundacji Fresh From Poland, która jest kuratorem londyńskiej wystawy.
Dlaczego tak się dzieje?
Choć homoseksualizm w Polsce jest legalny i podlega ogólnym przepisom o zakazie dyskryminacji, większość społeczeństwa zgodnie z nauką Kościoła Katolickiego oraz opinią większości polityków uważa homoseksualizm za zjawisko nienaturalne i niemoralne. Poza większymi miastami bardzo trudno jest mówić otwarcie o swojej orientacji i prowadzić bezpieczne, przyzwoite życie. Niektórzy artyści ukrywają swoją orientację seksualną i pomijają w swojej twórczości. Inni pokazują swoje prace kameralnej grupie odbiorców lub emigrują za granicę.
W Londynie nie mieliśmy żadnych problemów ze znalezieniem miejsca na zaprezentowanie wystawy. Stosunek do osób LGBTQ, w tym artystów, pokazuje, że Polska i Zjednoczone Królestwo to dwa różne światy, inne planety
– twierdzi Siedlecka.
Mateusz Cyrankowski, jeden z artystów, którego prace będą pokazane w Londynie, nie widzi obecnie w Polsce dobrej atmosfery do pokazywania się z projektami queerowymi.
Trudno powiedzieć, czy jakakolwiek galeria bez obaw o utratę finansowania, wandalizm, czy szykany zdecydowałaby się wystawić cokolwiek budzącego kontrowersje. Obszar sztuki został przez politykę w Polsce wchłonięty już doszczętnie
– tłumaczy.
Problemy z funduszami, znalezieniem przestrzeni, zgodą modeli na prezentowanie wizerunku to tylko niektóre elementy wyboistej drogi, którą artysta queerowy ma do przejścia w Polsce
– dodaje Natalia Podgórska, która jakiś czas temu wyemigrowała do Wielkiej Brytanii.
Fotografie, które będą pokazane w ramach „Queer Gaze from Poland” to dzieła 10 polskich artystów. Poza Mateuszem Cyrankowskim i Natalią Podgórską będzie można też zobaczyć prace: Pameli Bożek, Mateusza Grzelaka, Agaty Kalinowskiej, Krystiana Lipca, Kingi Michalskiej, Oiko Petersena, Jerzego Piątka oraz Łukasza Rusznicy. Na wystawę składają się intymne portrety, snapshoty, fragmenty wizualnych dzienników i książki fotograficzne.
Grażyna Siedlecka: ukończyła Akademię Fotografii w Krakowie. Założycielka platformy Fresh From Poland poświęconej współczesnej polskiej fotografii i dyrektorka fundacji o tej samej nazwie. Pracuje jako kuratorka, edytorka, redaktorka i koordynatorka. Organizowała wystawy w Polsce, Anglii, Holandii i Indiach.
Wystawa „Queer Gaze from Poland: a Portrait of Love and Desire” będzie prezentowana od 22 do 26 maja w Bermondsey Project Space w Londynie, 183-185 Bermondsey St, Londyn SE1 3UW.
Komentarze 76
Moglby ktos zrobic wystawe o heteroseksualnych zwiazkach, tylko kto by chcial ogladac?
Przecież oglądają cały czas ... na redtube ;).
astroman,
uważasz swój komentarz za zabawny?
Dla mnie nie jest przejawem poczucia humoru, tylko prostacki.
Pokazuje dlaczego w Polsce wystawa o gejach wciąż budzi sensację, a ostatecznie nie jest możliwa do pokazania.
Ale 'queer'? z takim podejsciem to zawsze będzie kontrowersyjne.
#3 Bo Astroman to straszny hobofom!