Wioletta Grzegorzewska swoją książkę „Guguły” podpisała nazwiskiem Greg, gdyż taka wersja jest łatwiejsza do wymówienia przez anglojęzycznych czytelników.
„Guguły” zostały wydane w Wielkiej Brytanii przez wydawnictwo Portobello Books pod tytułem „Swallowing Mercury”. To ballada o polskiej wsi w czasach PRL-u i dojrzewaniu. Wioletta Grzegorzewska pisała ją z perspektywy małej dziewczynki mieszkającej w fikcyjnej wsi Hektary w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
Congratulations @ViolaGreg1, Eliza Marciniak & @PortobelloBooks on being longlisted for #MBI2017 with Swallowing Mercury pic.twitter.com/8vkiwxlLVD
— Man Booker Prize (@ManBookerPrize) 15 marca 2017
Bardzo się cieszę z tej nominacji, która z pewnością przyciągnie wielu nowych czytelników, a to jest najważniejsze dla każdego pisarza. Za tym wyróżnieniem stoi jednak praca wielu ludzi: tłumaczki Elizy Marciniak, obu wydawnictw, ale też Magdy Raczyńskiej z Instytutu Kultury Polskiej w Londynie, która wspierała mnie od lat, co miało ogromny wpływ na rozwój mojej kariery literackiej
– powiedziała na wieść o nominacji Grzegorzewska.
Tak naprawdę czytelnicy na Zachodzie nie mają wyobrażenia, jak wyglądał świat za Żelazną Kurtyną i o to mnie bardzo często pytali w trakcie spotkań autorskich. Interesuje ich ten świat lat 70. i 80. w południowej Polsce; jest zupełnie inny od ich własnego
– dodała.
Premiera książki miała miejsce na początku tego roku. Entuzjastyczne recenzje opublikowały brytyjskie media, m.in. The Guardian, który pisał o „wirtuozyjnej historii dorastania, która ujmuje sekrety i przesądy leniwej wioski w komunistycznej Polsce” i chwalił tłumaczenie. Książka była już nominowana m.in. do polskiej Nagrody Literackiej Nike.
Szansę miał Lem
Poza książką Grzegorzewskiej nominacje otrzymało trzynaście innych. 20 kwietnia lista zostanie zawężona do sześciu pozycji. Spośród nich zostanie wybrany ostateczny zwycięzca, którego nazwisko będzie ogłoszone 14 czerwca w Victoria and Albert Museum w Londynie. Zwycięzca dostanie 50 tys. funtów, do podziału z tłumaczem książki.
Dotychczas jedynym polskim autorem nominowanym do Międzynarodowej Nagrody Bookera był Stanisław Lem w 2005 roku. Wśród byłych laureatów byli m.in. Alice Munro (późniejsza zwyciężczyni literackiej Nagrody Nobla w 2013 roku), Philip Roth i Chinua Achebe.
Komentarze 1
Two thumbs up.
Zgłoś do moderacji