Do góry

3 kwietnia 1721 roku Robert Walpole został pierwszym premierem Wielkiej Brytanii

3 kwietnia 1721 roku na tronie stworzonego nieco wcześniej Zjednoczonego Królestwa zasiadał król Jerzy I z dynastii hanowerskiej. Zasiadał na nim od siedmiu lat, a jako rodowity Niemiec w ogóle niemówiący po angielsku słabo orientował się w sprawach kraju, którego koronę otrzymał od Brytyjczyków niejako w prezencie. Dlatego bez specjalnych oporów zgadzał się, aby sprawami jego nowego władztwa zarządzali tubylcy, czyli głównie Anglicy.

Właśnie 3 kwietnia 1721 roku wydarzyła się rzecz, którą współcześni nie specjalnie się przejęli, ale która zaważyła na systemie sprawowania władzy, który w Zjednoczonym Królestwie obowiązuje do dziś. Otóż owego dnia niezwykle utalentowany, ale też sprytny polityk sir Robert Walpole został mianowany Pierwszym Lordem Skarbu (First Lord of the Treasury). Nieco później także Kanclerzem Skarbu (Chancellor of the Exchequer) oraz na dokładkę przewodniczącym Izby Gmin. Taka kumulacja urzędów w jednym ręku sprawiła, że otoczający Walpole’a politycy zaczęli go nazywać „prime minister”, czyli pierwszym ministrem.

Robert Walpole pierwszy z lewej w Izbie Gmin. Obraz Williama Hogartha. Fot. Wikipedia

Sam Walpole wzbraniał się przed używaniem takiego tytułu. „Jednoznacznie zaprzeczam, że jestem jedynym i pierwszym ministrem” – oświadczył. Było tak w rzeczywistości, bo Walpole władzy sam nie sprawował. Miał grono współpracowników, którzy wyręczali go w różnych sprawach. Jednak niezależnie od sprzeciwu samego Walpole’a, powszechnie uważa się, że był on faktycznym pierwszym premierem Zjednoczonego Królestwa. Wszystkich jego następców nazywano od tej pory „prime minister”, czyli właśnie premierem.

Przez dwie dekady Walpole był najbardziej wpływowym człowiekiem w Anglii, umiejętnie utrzymując pokój i równowagę polityczną. W 1727 roku, po śmierci Jerzego I i wstąpieniu na tron Jerzego II, Walpole znalazł się w trudnej sytuacji, ale dzięki wsparciu królowej Karoliny utrzymał swoją pozycję.

Robert Walpole do dziś pozostaje najdłużej sprawującym ten urząd. Pełnił go bowiem aż do 1742 roku, a dokładanie przez 20 lat i 314 dni. Żaden inny polityk na Wyspach nie zdołał pobić tego rokordu.

10 Downing Street – siedziba premierów

Druga ciekawostka to ta, że to właśnie Walpole’owi król Jerzy II podarował w 1732 roku dom przy 10 Downing Street w Londynie. Za zasługi dla narodu, ustabilizowanie finansów państwa, utrzymanie pokoju, ale przede wszystkim za zabezpieczenie sukcesji hanowerskiej na brytyjskim tronie.

Walpole nie przyjął podarunku dla siebie. Zaproponował, a król się na to zgodził, aby Korona przekazała te nieruchomości urzędowi Pierwszego Lorda Skarbu. Jako że w tym czasie urząd sprawował Walpole, zamieszkał przy Downing Street i stamtąd rządził powiększajacym się imperium brytyjskim. Ale opuścił ofiarowaną mu przez króla rezydencję, gdy urząd objął jego następca.

Od tej pory aż do dnia dzisiejszego kamienica przy 10 Downing Street (oraz dwie do niej przylegające) jest oficjalną siedzibą brytyjskich premierów. Z Borisem Johnsonem włącznie. Ten ostatni jest 55 premierem Zjednoczonego Królestwa.

Komentarze 1

JOGR
525
JOGR 525
#106.04.2024, 03:48

A kim jest Rishi Sunak?